Cześć! Dziś Polskie IPA, w skrócie PIPA:) czyli co da rade wycisnąć z polskiego chmielu Iunga. Piłem kiedyś piwo w tym stylu i nie było fajerwerków, co więcej był tylko diacetyl. Z tego co wiem Alebrowar ma wypuścić jeszcze dwa piwa typu single hop na polskich zapomnianych chmielach.
Hopsasa jest już oprawione w nowe logo Alebrowaru i hasło HopHeads of Poland:)
Piwo ma takie sam zasyp jak dwa eksperymentalne piwa o których wcześniej wspominałem.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI7arr03Riv4v16IdQx5kXmecjhmmimRp7GobDCafjPt69ePMiDuQLCqi8hBi-yGDPSRrdDXK9QYAnHXHT-7X9Pq71sd39vCnSUTaPHyMnT9skL-oZEZwT9lgxmWM_AI3vgvSEHEiNEV4u/s1600/DSC_0274.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5yOmaTpB4mgt2ukAkwnLg5PA487hCuSXOOv6FF3oW-pYDk0yOkThidiQtkKJfnbBf1ymGDRDdivOGq2618TZTovyrB2WbLSXRKDMXi1_C5t51kVofBiL7lCrVx4SjyS5CjiAhDcfpn9_o/s1600/DSC_0276.jpg)
Na etykiecie kolejna postać do kolekcji. Tym razem jest to babcia która chce zrobić porządek z wszystkim amatorami amerykańskich chmieli:) Kolorystycznie też wypada to dobrze.
Tylko na początek zanim otworzę jedna uwaga. Piwo jest ważne do 30.10.14 czyli do dziś ( publikacja jest trochę później:)) Co to oznacza? A no to,że piwa mocno chmielone trzeba pić świeże. Aromaty zawarte w butelce mogą być mniej intesywne a nawet znikome. Mój błąd, mogłem zerknąć sobie w sklepie na date. Ale sprawdźmy to!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRdWFg_ncogCVnW4xKywG1QF71Hn5aVEyXQHpOTEzQ5Lw6DfG3RsBKk5TbKB7f0l4epJY6Sv5ohldBsZaRnrPc-I0WWFhzXtWu3mj_dCuPoHnbjcsf5V7w30LQCepcKtFtUUYLfkaVFVBR/s1600/DSC_0277.jpg)
A więc kapsel w górę! No i aromat nie powala, trochę ziołowy trochę słodowy. Ze szkła to samo. Niezbyt ciekawe. Piwo ogólnie bardzo jasne jak na IPA.t Chyba jednak nasz rodzimy chmiel nie sprawdza się tak dobrze do tego stylu. To piwo bardziej podchodzi mi Pilsem, niż IPA. Goryczka jest nieprzyjemna, pozostawia niefajne odczucie w ustach. To chyba jedne ze słabszych piw z Alebrowaru, choć może świeża butelka zrobiła by inne wrażenie na mnie.
A teraz konkrety:
Ekstrakt 14 blg Alk. 5% obj 60ibu
Kolor: brudne złoto, opalizuje
Nasycenie: trochę za duże
Piana: biała, szybko się dziurawi i opada do 2mm.
Zapach: lekkie ziołowe nuty
Smak: Pełne, Nieprzyjemna goryczka która długo zostaje w ustach, słodowość niska
Do następnego!
Ekstrakt 14 blg Alk. 5% obj 60ibu
Kolor: brudne złoto, opalizuje
Nasycenie: trochę za duże
Piana: biała, szybko się dziurawi i opada do 2mm.
Zapach: lekkie ziołowe nuty
Smak: Pełne, Nieprzyjemna goryczka która długo zostaje w ustach, słodowość niska
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz