piątek, 21 listopada 2014

Stało się ! vol 2 czyli Żywiec APA






Cześć ! Piwo o którym pisałem tu, trafiło do regularnej sprzedaży, więc nadszedł czas je sprawdzić:)


Udało mi się je kupić 3 tygodnie po premierze, która była 4 listopada. Trochę minęło od tego czasu za nim piwo dotarło na sklepowe półki.
Ale jest, kupiłem je za 5 zł ( w tym kaucja za butelkę).

Czytając o tym piwie na forum browar.biz i kilka osób ewidentnie boli to, że Żywiec wypuścił to piwo. Piwna hipsterka pewnie ubolewa, że teraz zwykły konsument piwa, będzie mógł sięgnąć po coś rewolucyjnego. Jednej użytkownik, ocenił smak APA na ocenę 1/5, ja się pytam jak w takim przypadku ocenić smak piwa Roger za 1,29 zł? Na -5/5?




Piwo prezentuje się jak reszta piw z Żywieckiej szkoły piwowarskiej. Podoba mi się wykorzystanie butelki standardowego Żywca. Etykieta jest umieszczona tam gdzie kontretykieta zwykłego Żywca. Porter także już jest robiony w tym stylu. Plus za dedykowany kapsel.
Bardzo dobrą nowina jest pełen skład. Są słody i chmiele oczywiście same amerykańskie :)
Nie podoba mi się tylko nazwa. Czemu APA a nie pełna nazwa American Pale Ale?
A druga sprawa to czemu napisane na krawatce jest, że to limitowana edycja? Szkoda aby to piwo zniknęło z rynku. Choć w przypadku Białego i reszty było podobnie a cała trójka jest obecna.




Niema co czekać otwieramy. Noo i aromat jest. Słodkie owoce egzotyczne, a ze szkła bardziej nuty żywiczne. W smaku też są wyczuwalne iglaki a mniej owoce. Chmielu na pewno jest mniej niż w jakichś piwach rzemieślniczych, ale jeżeli znajdę je na półce w każdej Żabce czy innej małpce, pomiędzy toprkami a zacnym i Łomżą, to wybór jest prosty. APA!
 Jest dobre, nie jakieś fajerwerki ale po prostu dobre pijalne piwo.






A teraz konkrety:
Ekstrakt : 12,5% wag   Alk 5,4% obj
Nasycenie : W sam raz
Kolor: mętny bursztynowy.
Piana: Drobna, utrzymuję się do końca, oblepia szkło
Zapach: słodkie owoce, sosnowe nuty, po ogrzaniu lekki diacetyl
Smak: najbardziej wyczuwalne iglaki, owoce mniej, trochę puste, goryczka niska ale to nie IPA



Do następnego i szukajcie żywieckiego Apa w sklepach!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz